Sala nr 3

Roberta · Wysłany: Czw 19:37, 05 Mar 2009 Temat postu:

- Rozumiem - powiedziałam.

Jose · Wysłany: Czw 19:38, 05 Mar 2009 Temat postu:

-Ajć... Teo do cholery odbierz ten telefon! - krzyknęłam do słuchawki i znów dzwoniłam i tak z 20 razy. Very Happy

- Jestem głodna...

Jose · Wysłany: Czw 19:51, 05 Mar 2009 Temat postu:

*pielęgniarka wchodzi*

-Pani Lujan jest bardo osłabiona... Spaść z 3 piętra to duża katastrofa... pani Lujan miała dużo szczęścia. Daje paniom nie więcej niż pół godzinki... pani Lujan musi odpoczywać. - powiedziała pielęgniarka.

-Dziewczyny... on sie nawet mną nie zajmie! - krzyczałam.

Roberta · Wysłany: Czw 19:53, 05 Mar 2009 Temat postu:

- Jose nie martw się tak - powiedziałam.

Jose · Wysłany: Czw 19:57, 05 Mar 2009 Temat postu:

*pielęgniarka zakłada mi weflon*

-Ałć! - krzyknęłam. - Dlaczego Teo nie dobiera?

Roberta · Wysłany: Czw 20:00, 05 Mar 2009 Temat postu:

- Jose trzymaj się ja muszę iść do szkoły - powiedziałam. - I nie martw sie tak Teo na pewno zadzwoni - powiedziałam i wyszłam ze szpitala.

Jose · Wysłany: Czw 20:01, 05 Mar 2009 Temat postu:

-Dobrze... - odparłam i usnęłam.

Lupita · Wysłany: Czw 20:08, 05 Mar 2009 Temat postu:

pojechalam do szkoly

Jose · Wysłany: Pią 9:22, 06 Mar 2009 Temat postu:

obudziłam się

-Gdzie ja jestem?! Co ja tu robię?! - krzyknęłam i zobaczyłam w okół mnie respiratory i różne rzeczy szpitalne.

pielęgniarka wchodzi
-Pani Lujan, jest pani w szpitalu, spadła pani z trzeciego piętra i jest pani bardzo osłabiona. Wczoraj pani mówiła, ze to przez jakiegoś chłopaka. - mówiła pielęgniarka i dała mi jakiś kleik.

-To jest okropne.. - mówiłam ale jadłam dalej.

Po zjedzeniu kleiku zaczęłam czytać książkę.

Jose · Wysłany: Pią 19:21, 06 Mar 2009 Temat postu:

odłożyłam książkę i napisałam eksa do Lupis.

Jose · Wysłany: Pią 19:57, 06 Mar 2009 Temat postu:

odłożyłam telefon i myślałam, kiedy mnie ktoś odwiedzi i o Teo...

Teo · Wysłany: Pią 20:03, 06 Mar 2009 Temat postu:

Przyszedłem - jose coś ty znów zrobiła - zapytałem