Kanapa i TV

Pablo

- Więc odpowiedź na moje pytanie brzmi tak? - zapytał unosząc brwi

April

- Tak - uśmiechnełam się xd

Pablo

Uśmiechnął się szerzej to, że teraz jest jak to wyraził 'tylko jego' bardzo mu się podobało;
- Nie skrzywdzę Cię... - powiedział i nagle spoważniał

April

Usmiechnełam się :
- Wiem - powiedziałam i się do niego przytuliłam : D

Pablo

Przytulił ją wtulając twarz w jej włosy, znów się uśmiechnął i nie mógł przestać... jakby to powiedzieć był szczęśliwy ^^

April

Cieszyłam sie z tego wydarzenia i zamknełam oczy mocno go obejmując : D

Pablo

Siedzieli tak przytuleni dłuższy czas, nawet bardzo dłuższy... oboje milczeli ale żadne nie przerwało uścisku;
- Nie chcesz jeszcze spać? - szepnął nie chcąc przerwać drastycznie tej ciszy

April

- A wiesz ze jestem już śpiąca - uśmiechnełam się xd

Pablo

- To chodźmy... odprowadzę Cię... - powiedział lekko się odsuwając i patrząc jej w oczy xd

April

No to wstałam i stanełam obok kanapy : D

Pablo

Też wstał, wziął ją za rękę i poszli do pokoju Ap.

Roberta

Weszliśmy z Diegiem i Mią.