Sala gimnastyczna

Roberta

Przytulałam Jose.
- Lupe, Jose ma trochę racji, ale rozumiem cię... chcesz byc dobra dla wszystkich i nie oceniać ich np. po wygladzie. Ale uwierz my też mamy swoje powody by osadzac Kat. Jesteś naszą przyjaciółką i spoczyłybyśmy za tobą w ogień.

Kat · Gość

wyjaśnijmy cos sobie po pierwsze to wy pierwsze zaczelyscie mnei wyzywac - powiedzialam - a po drugie nei mowilam ze jestes zalosna

Lupita

TAk ?? to prosze bardzo masz swoja przyjaciolke - powiedzialam do jose

Miguel

-Dziewczyny dajcie spokoj

Roberta

- Jose jest zdenerwowana całą tą sytuacją. Ale wiedz, że ja nie stoje ani po jej stronie, ani po twojej. Kocham was obie - odparłam.

Mia

Może damy im spokój ? Lupis i Robert musza sobie coś wyjaśnić - powiedziała do Miguela .

Lupita

To ta miłośc bedziesz musiala podzielic - powiedzialam - jose nie jest juz dla mnei przyjaciolka tak samo jak ja dla niej - stwierdzilam

Roberta

- Lupe nie mów tak - powiedziłam i ja przytuliłam. - Ja nie stoję, po żadnej stronie i obie dla mnie jesteście najważniejsze.

Miguel

-Ehh...westchnął-pocałował Mie

Mia

Więc idziemy ? - spytała .

Lupita

Jedna przyjaciółka ci wystarczy - powiedzialam odsuwajac sie od niej

Roberta

- Lupe, ale ja nie chce cię stracić, jesteś dla mnie najważniejsza - powiedziałam ocierając łzy z policzka.