Pokój nr 2: Mia, Vico, Sol

Miguel

Wszedł do pokoju:
-Mia ty płaczesz?Co sie stało?-ukleknal obok niej i ja przytulił

Mia

Mia mocno sie w niego wtuliła , si teraz bardzo go potrzebowała . Nic nie odpowiedziała tylko podała mu artykuł z gazety i podpis z tyłu zdjęcia .

Miguel

Zobaczył artykuł...nie wiedział co ma myśleć:
-Bedzie wszystko dobrze...-powiedział i pocałował ja w czoło

/spd:*bede pózniej/

Mia

Nic nie będzie dobrze - chlipnęła i oderwała się od niego - Mi padre mnie okłamał ... - zaszlochała - Musze zostać sama , nie szukaj mnie - dodała i wybiegła w mundurku z pokoju .

Vico

przebrałam się i postanowiłam wymknąć się ze szkoły, by poszukać Mii

Vico

wróciłam, poprawiłam makijaż i położyłam się na łóżku

Mia

Mia weszła do pokoiku very happy .
- hola amiga , que tal ? - usiadła na jej łóżku .

Miguel

Wszedł sobie i zobaczył Mie...
-Hola kochanie:*-powiedzial całując ją

Mia

Ay hola - zawiesiła rączki na jego karku i dała mu ładne beso .

Miguel

Wział ja na rece sam usiadł na łóżku i wział ja na kolana i przytulił:
-Co u cb?

Mia

Ay , ay nie tak mocno bo mnie zgnieciesz - powiedziała kiedy ją przytulił . Musnęła go w usta i odparła - Kiedy jesteś obok wszystko jest muy bien .

Miguel

-To dobrze kotku:*-powiedział i dał jej słodkiego buziaka:

/bede za pół godziny::*:*:*<3/